2009-04-14, 16:41
|
#2400
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 681
|
Dot.: Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Cytat:
Napisane przez anieem
ja tez wreszcie wymienilam labret na krotszy (z 10mm na 8mm).
no i ... jak usta mam zamkniete to kuleczka przylega idealnie, ale jak sie usmiecham to sztanga wystaje mi na jakis 1mm. no i nie wiem, co zrobic, czy szukac labretu 7mm? z jednej strony wolalabym, zeby mi nie wystawala jak sie smieje, itp... ale tez nie chce zbyt scisnac wargi..
taki mam dylemat..
no i gdzie dostac 7mm? chyba tylko bipolast, kupilabym 8mm i uciela milimetr...
|
zostaw to 8 mm zawsze lepiej troszeczkę dłuższy niż za krótki, zawsze jest możliwość, że przy za krótkim będzie wrastać od wewnątrz buzi i będzie ból
Cytat:
Napisane przez ewusiiaa
Ja w ogóle nie zmieniałam kolczyka..Jak się śmieje,to też mi leciutko wystaje,ale jak mam zamknięte usta,to jest idealnie,więc nie zmieniam!
|
Cytat:
Napisane przez NoLQa
anieem - potym co napisalas przygladnelam sie mojemu kolczykowi i zauwazylam ze jak sie usmiecham to tez mi troszke wystaje ale nigdy wczesniej na to nie zwrocilam uwagi
|
To jak najbardziej normalne
__________________
Szczęście to jest sposób myślenia, a nie rzecz, którą dostajemy.
|
|
|