Skoro jesteśmy w temacie karnawału - warto powiedzieć parę słów o nietrafionych makijażach czy głównych grzech makijażu
Pisałam o tym na swoim blogu:
Jak się nie malować
Dziś chciałam swój post poświęcić głównym błędom w makijażu - jakie same popełniamy oraz zauważamy u innych.Inspiracją do tego tematu była pewna Pani, której konto na portalu społecznościowym przypadkowo znalazłam. Pani - platynowa blondynka, była dla mnie idealną kwintesencją tego jak - według mnie się nie malować.
Serdecznie zapraszam do komentowania jakie błędy Wy zauważacie, jakie same popełniacie i jakich wyjątkowo nie lubicie.
Kluczem do mojej listy błędów - jest wizerunek tak zwanej "dziuni".
Z góry przepraszam jeśli wypomnę komuś jego błędy, nie chce nikogo obrazić tylko zobrazować co dla mnie jest błędem. Sama wiele błędów popełniam i staram się być ich świadoma.
Na czerwono zaznaczyłam moje własne błędy.
LISTA BŁĘDÓW:
1. Za ciemny podkład, nienaturalny kolor twarzy - dotyczy to zarówno podkładu jak i samoopalacza, czy przesadnego użycia solarium. Najgorzej prezentuje się za ciemny podkład z białą szyją. Długo miałam z tym problem, bo ciężko znaleźć wyjątkowo jasny podkład, jak moja karnacja.
2. Narysowane brwi - szczególnie jeżeli spod nich wystają różnej wielkości odrastające brwi. Wydaje mi się, że nie da się naturalnie wyglądać z narysowanymi brwiami, czasem to może być ciekawe, ale nacodzień wygląda raczej dziwnie.
3. Posklejane rzęsy - spojrzenie wydaje się jakieś ciężki, zmęczona. Niestety zdarza mi się!
4. Za ciemny makijaż do okoliczności - to często mój własny błąd, makijaż wieczorowy stosować jako dzienny. Najgorzej jednak - dla mnie - prezentuje się makijaż złożony z czarnych kresek po skroń z czarnymi cieniami i kredką dookoła oka jako "dzienniak" na każdą okazję.
5. Za jasne usta - w stosunku do ciemnej karnacji wyglądają nienaturalnie. Dodatkowo ten efekt może być podkreślony dzięki ciemnej konturówce (np. jak Pamela Anderson swego czasu nosiła).
Czekam na waszą listę błędów w makijażu
Przyznam, ze jak patrzę na te zdjęcia to sama siebie nie poznaję. Zdecydowanie lepiej już za mało niż za dużo
---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------
Cytat:
Napisane przez slodka_kicunia_17_wera
Eowino - pięknie Wątek bardzo mi się przyda
Kusisz tą bazą od ELF bo mi ta z Artdeco nie podchodzi od strony konsystencji - zimne palce
|
Dziękuję ci bardzo! Polecam i zapraszam! Postaram się aby był jak najbardziej przydatny!
Mi właśnie w Artdeco przeszkadza aplikacja. Ta baza z Elf to niewielki koszt (chyba 1,5 euro) a jest porównywalna do tej z UD.