2004-11-20, 10:21
|
#59
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 695
|
Re: Do RZĘSY i nie tylko - kolorki tęczówki
Witajcie...mówiłam, że moje oczy są bardziej podobne do tych na 92 str, ale faktycznie zapomniałam dodać, że może trochę bardziej piwne bliżej źrenicy
co do kolorku włosów, mąż mi powiedział, że najbardziej właśnie podobałam mu się, gdy miały intensywny czarny kolor i powiedział, że chodzi mu o taki kolor jak na tych pierwszych zdjęciach z mojego poprzedniego wątku, które on zresztą robił ale ja chyba jednak faktycznie jakiś brąz sobie zafunduję, może kolor orzecha laskowego (tak mi się jakoś marzy)...ale to rudy może wyjść tym bardziej teraz na moich blond włosach, co myślicie?
albo faktycznie jak mówi Femme Banale, dążyć bardziej do naturalnego, albo niewiele ciemniejszego, bądź jaśniejszego tylko no właśnie, jaki był ten naturalny???
nie pamiętam, ale z tego co kojarzę i patrzę na fotki z dzieciństwa to one właśnie takie myszato-brązowe były może ze złotymi pasemkami, bo jako zupełnie małe dziecko (2,3 lata) to takie blond miałam, później b. ciemny blond, no i myszato-brązowe, ale te złote pasemka chyba jednak były
niestety nie mam zdjęcia w kompusiu ze swojego dzieciństwa, ani skanera...hmm poza tym na jednych wyglądam na zimny typ z mocno myszatymi włosami, na innych z kolei na ciepły ze złotymi refleksami(pewnie od oświetlenia pomieszczenia lub naturalnego światła to zależy) bo tak - na jednych, jak na moje włosy świeci słońce to złote pasma widać, a gdy jest bardziej ponuro i nie ma słoneczka to mysie są :wzrusza ramionami:
a oto fotka, o którą tak nam się rozchodzi z rzęsą z katalogu Avonu...bardzo podobne oczka do tych jakie ma Rzęsa
Pozdrawiam.
__________________
Właściwie traktowana kobieta bywa nader użytecza
|
|
|