[maja55]

Napisane przez droga A

Nowych John Frieda nie używałam jeszcze.
Listerine jest równie hardcorowa jak wersje dostępne w Polsce. To znaczy niezmiennie wyciska mi łzy z oczu. Na plus jednak, że posmak, który pozostaje w ustach nie jest miętowy tylko rzeczywiście mocno cytrusowy.

Dziękuję za odpowiedzi

Hosenka*, fajny zbiór.
Podobają mi się masła w szklanych słojach(chyba Bettina Barty).

Napisane przez Candy Supcio

To moje nowe nabytki

Jak sprawuje się Matrix? Czy to w tubie to odżywka czy balsam do włosów? to jest to cudow nawilżajace? Chciałam kiedyś zamówić ale wszędzie widziałam tylko serie do włosów farbowanych.

Napisane przez favianna

Agniesko jeśli chodzi o kwas azaleinowy to pamiętam że pisałaś kiedyś, że ma go jakaś seria Norela, możesz napisac jakie serum Plante S też go ma? ciekawa jestem jak ten kwas podziałałby na mnie jeszcze nie testowałam

Plante System będę musiała sprawdzić za jakiś czas , zresztą jak zrobię rozeznanie co mają jeszcze to na pewno się do Ciebie zgłoszę po opinię

Jeśli chodzi o Norela, to właśnie Agnieska sprawiła, że ostatecznie sięgnęłam po produkty tej firmy. Seria z kwasem azelainowym jest świetna - dobijam już do końca butelki toniku i żelu i moje zachwyty nie słabną.

Agnieska, dziękuję za kolejną pozycję na wish liście - serum Planete System. Uwielbiam wszystko co ma kwas azelainowy więc zimą, jak już wykończę zapasy na pewno po nie sięgnę