Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-05-12, 00:25   #4261
zapaałka
Zakorzenienie
 
Avatar zapaałka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Z powodu braku lepszego pomysłu na pielęgnację w okresie letnim i kilku przebarwień pozapalnych postawiłam zainteresować się kwasem azelainowym (AzA) i zgłębiłam nieco temat wykorzystania czystego kwasu do peelingów w warunkach domowych (profesjonalnych preparatów jest jak na lekarstwo i są niedostępne dla osób niezwiązanych z branżą).

Kwas w postaci płatków zamówiłam w Beautyever, ostatnio pojawił się też w ZSK w postaci proszku. Ciężar nasypowy kwasu to ok. 0,3 g/ml, przy czym kwas z BE wydaje mi się trudny to zmierzenia miarką, przy wadze oczywiście nie ma to żadnego znaczenia. Do kwasu potrzebny jest rozpuszczalnik, AzA słabo rozpuszcza się w wodzie, dlatego do peelingu należy użyć glikolu, np. propylenowego, butylenowego, polietylenowego (PEG-400). Zalecane stężenie peelingu to min. 16%, max. 25%. Obliczenie proporcji jest proste, ja zdecydowałam się na stężenie 20% kwasu, tj. (na 10 g peelingu):
20% kwasu azelainowego - 2 g / ~ 6,6 ml
80% PEGu - 8 g / 7,1 ml

Kwas rozpuszcza się bardzo ciężko, warto podgrzać miksturę w kąpieli wodnej, co i tak przy małej porcji zajęło mi dobre 15 min. Postępowałam jak w przypadku innych domowych kwasów - na oczyszczoną twarz nałożyłam palcami (w rękawiczkach) peeling, który w przeciwieństwie do tych na wodzie czy spirytusie nie zasycha, należy zatem nakładać ostrożnie i nie za dużo, żeby nie spłynął do oczu czy ust (nie jest smaczny, zapewniam ). Po około 10 min. skóra zaczęła bardzo delikatnie szczypać, zmyłam peeling wodą z sodą oczyszczoną i nałożyłam krem. Na razie skóra na policzkach jest lekko czerwona, zobaczymy co będzie rano.

Peeling kwasem azelainowym polecono mi stosować co 1,5 tygodnia (w BE zalecają nawet co 2-4 tygodni), dziwi mnie zatem opis "maseczki" w ZSK, która jest dokładnie "moim" peelingiem, a polecają stosować ją 1-3 razy w tyg, bez żadnego neutralizowania i ochrony

O efektach będę donosić, mam nadzieję, że ktoś jeszcze się na niego skusi.
__________________
WYMIANKA: kosmetyki, ubrania, WISHlista.

Edytowane przez zapaałka
Czas edycji: 2015-05-12 o 00:24
zapaałka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując