[kasiaj85]

Napisane przez aqqA

ufff.. przebrnęłam przez cały wątek 1,5 dnia mi to zajęlo :P
Napaliłam sie strasznie!! Już wiem co i jak, od kogo kupić na allegro, kto mi nie sprzeda podróbek. Troche sie boje bo bede miala 1 raz do czynienia z sypkimi cieniami, ale jakos dam rade;P

Uwielbiam sie malowac palcami, (ale nie wiem jak mi przy tych pigmentach bedzie szło) więc pewnie dobrze by bylo zaopatrzyć sie w jakis porządny pędzelek.. ale nie stać mnie na mac'owe.. Trzeba bedzie inglota ogarnąc, duglasa i sephore. Myślicie, że dam rade kupić jakiś dobry pędzelek tak za 30-40zł? Mozecie jakies dokładnie mi polecic?

Pozdrawiam Was wszystkie

jesteś jedną z niewielu którym się chce czytać cały ten wątek ja tez to zrobiłam swego czasu ale jak mial połowę mniej postów
witamy

Dla mnie pędzelki MACa tez są jeszcze troche za drogie, chociaż dziewczyny polecają i pewnie jakbym miała więcej pieniędzy to chętnie bym je sobie sprawiła. Póki co mam dość spory juz jak na mnie komplet pędzli z Sephory (te czarne) i szczerze mówiąc - mi one wystarczają. Nie leci z nich włosie, dobrze się nimi rozprowadza kosmetyki. ja jestem, przynajmniej póki co, zadowolona.