Trzymam kciuki żeby i u Ciebie się spisało
A, no widzisz... Moim zdaniem nie ma się co bać - ta fuksja jest jak najbardziej noszalna. Ja maluję resztę twarzy klasycznie, "bez kolorów" (cielisty cień, czarny tusz, brwi jak zwykle) i wtedy jadę z ustami
Chciałam burgund a Rebel to chyba bardziej śliwka. Diva pewnie byłaby lepszym wyborem...
Myślicie, że jak zadzwonię na infolinię, to wymienią mi te pomadki?
Graty!
Eeej, weź mnie pociesz, że piszesz o Nocy Zakupów w stacjonarce a nie online
---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------
Kazałam tż obczajać ze mną słocze Divy i Rebel i powiedzieć która lepsza
Powiedział, że Rebel i mam sobie kliknąć od niego na walentynki
Hihi - oczywiście zmilczałam, że wczoraj opłaciłam dwie
Ale tak czy inaczej jest na maksa fajny, bo powiedział, że miał dla nas załatwioną na jutro sesję spa w Gdyni, ale z uwagi na fakt, że jestem chora i kaszel nie pozwala mi zbyt długo wyleżeć to nieco zmodyfikuje prezent
Ma chłop od czasu do czasu przebłyski geniuszu
Tylko teraz muszę wybrać kolejną szminę poza tymi dwiema co już wczoraj kupiłam
I zaś problem