[biindier]

EdzikK - to dowaliłaś z tą oliwą Ale powiem Ci, że kilka dni temu sama wypiłam łyżkę oliwy do kolacji, bo nie miałam akurat nic z tłuszczem w jedzeniu. A dzisiaj oliwę dolałam do serka (bo jednak smak jej pitej z łyżeczki nie do końca mi odpowiada;p). Z cholesterolem też nie mam problemów, więc oliwa nie powinna mi zaszkodzić, aczkolwiek nie wiem jak działa na moją wątrobę, bo z nią już problemy mam. Ale wciąż szukam czegoś zdrowego czym będę mogła zatłuszczać mój Izotek Bo jednak pestki czy orzechy to mi się wydaje za mało tłuszczu (btw nie mam ich teraz w domu, bo jestem w rodzinnym domu a nie w akademiku, a moja mama takich rzeczy nie kupuje, a ja oczywiście zapominam ;p). W akademiku zostawiłam też oliwki, które ostatnio namiętnie jadłam, a one chyba też coś tłuszczu mają?

Kamma - trzymam kciuki, żeby już teraz było bez nawrotów