[kamilawu]

Napisane przez selene211

No mam właśnie straszny dylemat...w czym ja wleze do jacuzzi
Najpierw przecież musimy wypić jakiegoś szampana w tym jacuzzi, ale mój TŻ nie pije , więc nie wiem jak go zmuszę Coś czuję że nie dotrzemy do tego jacuzzi w ogóle
Wszystko nam sprzyja-małpę wczoraj dostałam-od 2 do 4 w nocy zwijałam się z bólu, ale w duchu się cieszyłam że @ ze mna nie będzie w Polsce

Selene kochana, czy ja mam ci takie rzeczy tłumaczyć? Zresztą jacuzzi możecie z równie wielką (jak nie większą) przyjemnością zaliczyć po fakcie, a nie przed faktem. Możecie tez i przed, i po

Napisane przez angel of sadness

Kamilawu ja mózgiem operacji ? Matko czuję się straaaasznie odpowiedzielna... to teraz się musimy zdecydować, czy z noclegiem czy bez, i dowiedzieć się jak duże są kolejki w intimo, w sobotę (sklep w sobotę jest otwarty do 13: 30 )

Tak sobie myślę, że jeśli Violl faktycznie znajdzie dla nas czas i będzie naszą opiekunką i przewodniczką, to wyrobimy się w ciągu jednego dnia