[lid-ka]

Napisane przez palolala

Moja syrenka ps. Proszę nie zwracać uwagi na zmasakrowane skorki Załącznik 5960114

fajnie wyszło, delikatnie. a jakie kolorki masz na paznokciach?

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez samantagrey

Spotkała mnie dzisiaj nie lada historia
Poszłam do sklepu z kosmetykami naturalnymi i pytam Panią, która jest jednocześnie sprzedającym w tym sklepie i kosmetyczką (robi hybrydy) i proszę o naturalny olejek, do mieszanek.
Pomijam, że takiego nie miała i próbowała wcisnąć mi taki, którego skład był na połowę opakowania. Pani stwierdziła, że paznokcie nie powinny być nigdy pomalowane. Grzecznie powiedziałam, że wiem dosyć dużo na ten temat i hybryda, która chroni pazurki przed urazami + naturalny olej wcierany w macierz, to świetne rozwiązanie. Naskoczyła na mnie i powiedziała, że hybryda to jedno wielkie zło, ma mega poniszczoną płytkę przez nią (bruzdy, wgłębienia). Na dodatek dodała, że akryl lub tips to hybryda. Rozmowa potoczyła się w tak niespodziewanym tempie, że rozstałyśmy się i chyba już więcej tam nie zajrzę... Czego oni uczą na tych kursach?

uwielbiam, jak ktoś niepytany tak się wyzewnętrznia. I niestety mam takie szczęście, że często trafiam na takie osoby