2009-10-07, 09:29
|
#88
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: poplamione majtki - zdrada?
Cytat:
Napisane przez Klarissa
A to może wynika z miejsca, ja chodziłam do 5 klasy do SP w mieście, a wtedy z tak małymi dziećmi nie rozmawiało się o "takich sprawach" (rzecz jasna w szkole) w sposób inny niż przedstawiłam, a potem przeprowadziliśmy się na wieś gdzie pani od biologii płciowość człowieka ominęła szerokim łukiem.
|
Jezu, a nam to nawet ludzkie płody pływające w formalinie pokazywano
Cytat:
Napisane przez Klarissa
Przedmiot "przygotowanie do życia w rodzinie" który miałam w szkole średniej to była jedna wielka żenada. Pani nam, 17 czy 18 letnim dziewczynom tłumaczyła czym jest okres w czasie, gdy spora większość klasy dawno za sobą miała swój pierwszy raz i większość zainteresowana była metodami zapobiegania ciąży bardziej rozwiniętymi od kalendarzyka... W latach gdy odbywały się te lekcje 3 nasze koleżanki z klasy były już matkami Zresztą akurat tak się po prostu udało, że u nas klasa była płodna...
|
To faktycznie mogiła. Ale od razu dodam, że NIC się od tamtej pory w tym względzie w nauczaniu tej "materii" nie zmieniło. Temat dalej leży i kwiczy.
Cytat:
Napisane przez Klarissa
Zawsze myślałam, że "starczy uwiąd" dotyczy uwiądu u panów i to raczej nie umysłu...
|
A nie, że u panów to chyba nie. Znalazłam w necie, że uwiąd starczy to zmiany anatomiczne i fizjologiczne zachodzące w organizmie na skutek starzenia się Mózgownica też zaczyna szwankowac w wyniku zużycia to i na umyśle pewnie też się jakoś odbija...
|
|
|