Dot.: Studentki od 2017 roku
Historia, Uniwersytet Wrocławski.
Ja co do notatek rękami i nogami trzymam się zeszytów, karteczek, zakreślaczy. Zawsze mi to pomagało. W dodatku dzięki pisaniu notatek rzadko kiedy muszę się dodatkowo uczyć. Po prostu wszystko od razu wpada mi do głowy. Z tego powodu nigdy nie korzystałam z przygotowanych ściąg. Na komputerze nigdy nie było to dla mnie takie efektywne, ale nie wykluczam, że będę mieszać i w zależności od potrzeb korzystać z obu opcji.
Ja już pokoik zaklepałam pod koniec lipca, więc jestem spokojna.
A co do integracji, to też nie ciągną mnie żadne campusy. Z kierunku planujemy coś po immatrykulacji.
Edytowane przez Yunlee
Czas edycji: 2017-08-17 o 22:07
|