Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-04-12, 15:59   #896
Malfinka86
Raczkowanie
 
Avatar Malfinka86
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: ZSZ
Wiadomości: 85
GG do Malfinka86 Send a message via Skype™ to Malfinka86
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy (cz.II)

Co do wybielania zębów to nie mam pojęcia, ale jeśli chodzi o dentystę to chyba kwestia tego, na jakiego trafisz i co on o tym myśli.
Moja bombowa dentystka mi poradziła jakich past używać tak w razie W, żeby szkliwo wzmocnić i ogólnie się nie czepiała, ale jest naprawdę w porządku.
Kiedyś siedzę na fotelu, akurat miałam kolczyk, który świeci w świetle UV, ona mi wymienia jakąśtam plombę i nagle: "Jak pani pięknie ten kolczyk świeci! Chodź Marysiu (do swojej asystentki) zobacz jak fajnie!". Normalnie jak dziecko się cieszyła
Czy wymieniać na mniejsze kulki? Na pewno dentyście będzie wygodniej, aczkolwiek nie wiem czy to rzeczywiście konieczne. Ja zanim pierwszy raz poszłam tez się zastanawiałam czy sobie nie kupić retainera, ale potem mi z głowy wypadło i poszłam z kolczykiem normalnie (kulki 6mm ). No a teraz to się już nawet specjalnie nie wysilam
Malfinka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując