|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Ja nie musialam nic golic i nie popalily sie. Mialam czesc zgolona bo jak pisalam musialam golic bo nie szly na linii z tatuazem. Ale na zdjeciach sie wydaje ze mialam duzo zgolone ale w rzeczywistosci tylko na koncowkach mialam zgolone. No nic sie nie popalilo tylko wyjasnialy od laseru i ja henny nie nakladalam tylko kredka. Ale szybko zaczynaja odrastac nowe juz w swoim kolorze. Gorzej mialam z tymi co wyrywalam albo golilam przez 2 lata. Troszke dluzej im zeszlo zeby sie wybic. Nie jestem pewna czy laser studio ma zaktualizowana strone bo wiem ze maja na pewno 2 qswitche. Jakies tam cyferki sa przy nazwach i to jest najwazniejsze w laserach. Szkoda ze ja nie zapytalam... jedna tutaj forumowiczka tez robila.laserem i tez jej dobrze wyszlo na koniec ale strupki miala i mudiala smarowac masciami. U mnie absolutnie 0 strupa czy blizny. Po 3h zero zaczerwiebienia. Ale on powedzial ze w innych miastach nie wie ale w szczecinie to zadne inne studio nie ma tego wlasnie lasera. A dzwonilam do wielu z tanszymi nawet cenami ale tez mowili ze mogabsie cebulki nawet wypalic. Moze lekka blizna zostac. I jakies zbibulkowacenie skory co tez by innym laserem probowali usuwac jakby co wiec podziekowalam. Ten od razu powiedzial ze lepszego sprzetunw szczecinie nie ma i popalone cebulki czy blizny czy strupy to nienu niego. Ja kiedys bylam na peelingu chemicznym tam kope lat temu to on byl dermatologiem. A teraz jest juz tez lekarzem medycyny estetycznej. Nieststy ale do kosmetyczki to ja moge isc na algi czy maseczke czy jakis tam zabieg upiekszajacy a nie na laser. Zbytnio mi ten lekarz do gustu nie przypadl ale na robocie swojej sie zna i ma sprzet. Dziala juz od paru dobrych lat. Jest mlody i ciagle sie doksztalca medycznie a nie jakies kursiki. Pozdr
|