[konrad77]

Jesli chodzi o stulejke to oczywiscie nie posiadam czegos takiego. Osoba o nicku Znieczulica zle zrozumiala moj problem, mimo to dziekuje za dlugasny artykul. Napletek sciagam calkowicie mimo ze nie jestem obrzezany. Nie mialem nigdy z tym problemu, ani z odkladaniem sie mastki, tzn. zawsze dbalem o higiene, bo wlasnie pod napletkiem gromadzi sie najwiecej tych "nieapetycznych" rzeczy.
Jesli chodzi o masz wysuszajaca, to ja nie wiem, bo ja raczej potrzebuje nawilzac. A wacik w cewke.... brrrrr! Jak trzeba to wloze, ale mi nic nie wycieka z tamtad oprocz moczu i nasienia
W piatek mam ostatni zabieg tlenkiem azotu. Wiem, ze nic nie pomoze, ale pani doktor powiedziala, ze przepisze mi jakies leki wlasnie na uczulenia. No i mowi, ze to moze byc od stresu i zlego odzywiania sie. Tylko ze ja zyje caly czas tak samo i nagle sie tak narobilo. Boze, jak ja bym chcial jakos to cofnac! (mam swieczki w oczach).....