[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Zanthia

Napisałam OPTYCZNIE :P innymi słowy oszukać wzrok patrzącego. I owszem dziewczyna nie powiedziała nic o potrzebie wyrównania kolorytu, ale te wgłębienia o których mówi, automatycznie przez swoją głębokosc [ pomijajac inne czynniki ] są ciemniejsze. Jasny, rozświetlający korektor, albo nawet i za jasny umiejetnie zaaplikowany wyciągnie te miejsca do przodu.

Nie zgodze sie.

Napisane przez Zanthia

Nie wierzę, że osoba taka jak Ty, posiadająca tony kolorówki tego nie rozumie, ale wole nie zakłądać, że mnie trolujesz.

Niestety nie wiem co to znaczy "trolowac kogos".

Napisane przez Zanthia

Pzt sorry, ale sugerowanie 16 latce, nawet w formie gorzkiego żartu, igieł jest takie sobie.

Ale ja nie zartowalam. Ty za to jestes nieco niemila i naskakujesz na mnie.
Uwazam, ze zaden korektor nic autorce nie pomoze, zadna baza, zaden kosmetyczny cud nie splyci optycznie takiej doliny lez jak autorka pokazala.

Nie sugerowalam jej, ma isc sie ostrzyknac. Stwierdzilam, ze nic innego jej nie pomoze.

Sama mam ten problem co autorka, tez mam takie doliny lez, wiec wiem jakie potrafia byc one drazniace. Stad tez wiem, ze zaden korektor nic nie pomoze, chyba, ze ktos ma zeza, astygmatyzm i okularow zapomni. Wzroku patrzacego korektor nie oszuka. Ubytek tluszczu jest zbyt duzo i widac po prostu brak teog tluszczu.

Kurcze, ale sie czepiasz.