Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Walka z łysieniem androgenowym i innymi typami przewlekłego łysienia.cz III
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-05-24, 12:20   #1385
Sailor Star Fighter
Rozeznanie
 
Avatar Sailor Star Fighter
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 709
Dot.: Znalazłam skuteczny sposób na wypadanie włosów cz.III

Cytat:
Napisane przez mastiff Pokaż wiadomość
Sailorku, ale tak naprawdę czy te łysienia nie mogą występować jednocześnie? Często osoby które łysieją genetycznie, zaczynają tracić włosy w bardzo młodym wieku. Ja zaczęłam łysieć mając lat 17. W wieku lat 27-28 (już nie pamiętam) hormony miałam w normie, 2 lata później rozjechane. Dostałam hormony. Mimo ich brania włosy leciały nadal, ale hormony się wyregulowały. Teraz mam je w normie, włosy lecą nadal.
Bo tak naprawdę jeśli jesteśmy nadwrażliwe nawet przy ich prawidłowym poziomie to tak jak przy AGA...nie da się tego rozróżnić. No bo w sumie w jaki sposób?

Margo, do endo nie bierz żadnych wspomagaczy.

Sailorku już miałam Cię kiedyś o to zapytać, ale mi z głowy wylatuje: czy Ty pamiętasz jak się nazywało Twoje badanie witaminy D? Bo widziałam, że w necie są różne i różnie kosztują, więc jakaś różnica między nimi musi być.
Mam plan w poniedziałek zbadać żelazo więc i może na witaminę D się skuszę.
Nie wiem czy mogą występować oba typy łysienia, podejrzewam, że jest to ciężkie do zdiagnozowania, nigdy nie widziałam żadnych badań, ale tak na prawdę, to dlaczego miałyby nie występować koło siebie równocześnie?

Ja też łysieje mniej więcej od tego wieku co Ty, z tym że widoczny tego efekt ukazał się, dopiero w momencie kiedy dowaliłam sama do pieca swoim stylem życia - a było typowo studenckie. Uwielbiałam głodóweczki, zawsze powtarzałam, że nie muszę dużo jeść i często wyglądało to tak, że jadłam raz dziennie wieczorem, ale wtedy już co popadnie. Miałam dużo stresu, który zaczęłam w pewnym momencie odczuwać bardziej fizycznie, zresztą do tej pory na EKG wychodzą mi szmery spowodowane nerwicą. Do tego fajeczki, co jakiś czas alkohol, zarywanie nocek.
Włosy przestały odrastać, było ich coraz mniej na całej głowie, czubek wyłysiał do tego stopnia, że można było liczyć ile włosów na nim zostało.
Ale wiem, że na pewno nie mam AGA, bo włosów bym nie odratowała już. A jednak udało mi się je zagęścić, nawet na czubku.

Miałam to szczęście, że po latach odkryłam przyczynę tego stanu rzeczy, a nie tylko skutek jakim były rozwalone jajniki i hormony we wszystkie strony świata. Podejrzewam, że może mój tryb życia nie wpłynąłby tak bardzo na to wszystko, gdyby nie to, że miałam predyspozycje odziedziczone po rodzince. Insulina rosła uderzając za równo w jajniki - w konsekwencji powodując pcos, jak i w nadnercza - może skąd wynikała androgenizacja nadnerczowa.

Aktualnie to wszystko wygląda tak, że nadal mam za niskie estro w porównaniu do unormowanych androgenów i wydaje mi się, że właśnie to nie pozwala mi na utrzymanie całego odrostu. Zawsze coś musi wypaść.

A pisałam Ci, że kiedyś miała zdiagnozowane ŁZS ale na twarzy? mniej więcej w okresie 17-18 lat

Nadal jest za mało udostępnionych badań, koncerny farmaceutyczne nie dążą do poprawy naszego stanu zdrowia, lekarze nie dokształcają swojej wiedzy, nie szukają przyczyn, leczą objawowo.
Więc jak my mamy do tego wszystkiego dojść same?
łysiesiących co raz więcej, fora pękają w szwach. Zaburzenia hormonalne to już niemal standard. Sama w swoim otoczeniu znam co najmniej 4 osoby z pcos, jedną z nieklasycznym przerostem nadnerczy, dwie z insulinoopornością, o tarczycy już nie wspomnę, bo to plaga jakaś - a znajomych nie mam w cale tak dużo znowu, to też mi daje do myślenia.

Co do witaminy D, ja na polecenie endo robiłam to tańsze badanie. Twierdził on, że nie zostało udowodnione że to droższe jest lepsze. Różnica w cenie była na tyle duża, że postanowiłam mu uwierzyć. Ale jak to się dokładnie nazywało ... sprawdzę później i dam znać, bo uleciało gdzieś.

Edytowane przez Sailor Star Fighter
Czas edycji: 2014-05-24 o 12:28
Sailor Star Fighter jest offline Zgłoś do moderatora