[Oktawiaaa]

Napisane przez amyz

dzień doberrek!!! zapomniałam sobie dzisiaj że nie mam samochodu bo pojechał na przegląd, kręcę się zatem niespiesznie po domu, bo przeciez mam czas i zdążę i dopiero jak wyszłam przed blok i nie znalazłam swojego auta, to (po chwilowej panice spod znaku "ukradli mi!") sobie przypomniałam że ja dzisiaj tak właściwie autobusem muszę jechać i poleciałam jak głupia z wywieszonym jęzorem i w szpilkach na przystanek wzbudzając radość wśród zbierających sie na pobliskiej budowie robotników Dobrze że zdążyłam ale oczywiście jestem bez parasola (leje), bez kurtki tylko w sweterku (zimno). Tak że ten nie ma to jak zacząć dobrze tydzień


na pewno będzie wszystko dobrze







a ja uwielbiam Chloe tą nową musze obwąchać







masakra

Oktawiaaa moim zdaniem Oolong ma racje - mi zawsze w sytuacjach stresowych lecą włosy. Ogólnie mam cienkie i mam ich niewiele ale wzmocniłam je bardzo pijąc sok z buraków i pokrzywy. Nic nie wcierałam ani żadnych innych zabiegów nie stosowałam a widzę że zrobiło ich się więcej tak że - spróbuj mniej się stresować, nie odchudzać i będzie lepiej

Ja już nie mam się tak w sumie czym stresować, więc stres odpada. Odchudzać to też się nie odchudzam, jem naprawdę zdrowo, nie omijam żadnego posiłku (np moja koleżanka od biegania, jak zaczyna się odchudzać, to ogranicza posiłki i na śniadanie zjada piętkę chleba, w pracy ciastko, na obiad gorący kubek i kilka flipsów dla dzieci.... Ja bym tak przenigdy nie zrobiła, staram się, żeby moje posiłki były naprawdę wartościowe, pełne witamin, warzyw i wszystkiego co zdrowe, bo mam bzika na tym punkcie akurat), piję sok z pokrzywy. Zobaczę, co będzie po mezo