Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wszystko o farbowaniu henną - część II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2011-08-26, 19:45   #503
agatron77
Raczkowanie
 
Avatar agatron77
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: podPoznań ;)
Wiadomości: 325
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - cz.II

Cytat:
Napisane przez Miss Transept Pokaż wiadomość
Oj, trochę za późno, ale może komuś innemu w przyszłości się przyda. Ja po każdym hennowaniu nakładam na chwilę odżywkę, bo inaczej wyrywam sobie tyle włosów przy czesaniu, że szkody przeważają nad dobroczynnym działaniem henny Poza tym jednak wolę zdrowe włosy z mniej intensywnym kolorem niż połamane ale za to lśniące rudością. Za pierwszym razem kiedy kładłam czystą hennę nie nałożyłam odżywki. Za drugim razem stwierdziłam że nie będę się tak męczyc i użyłam najlżejszej jaką akurat miałam - Alterry z aloesem i granatem. Włosy dały się rozczesac, blyszczały jeszcze bardziej niż zwykle, a kolor wcale nie był mniej intensywny. Nie używam po hennie jedynie odżywek z proteinami, bo gdzieś wyczytałam, że jako że barwnik z henny wiąże się z keratyną we włosie to odżywki proteinowe go wyciągają. Może to bujda, wolę nie sprawdzac No i staram się żeby te których używam były jak najlżejsze (mało olei, zero silikonów, polyquaternium itp)
Dzięki Dziewczyny za info na temat odżywki po hennowaniu. Mnie jednak bardziej chodziło o to czy po umyciu SLSem, a przed nałożeniem henny można położyć odżywkę. To jest właśnie ten moment, w którym czesząc włosy ogromne ilości sobie wyrywam i łamię, bo nawet szerokozębny grzebień trudno przesunąć po tych moich tępych włosach. I właśnie, tak jak pisze Miss, już zaczęłam się zastanawiać nad wyborem 'mniejszego zła' - hennowanie i utrata mnóstwa włosów, czy farbowanie chemiczne i zachowanie dużej części tego co wypada przed hennowaniem... Po hennie płuczę włosy, przeczesuję palcami i nie ma wielkiego problemu, ale przed henną jest masakra. Nie mogę też ich nie rozczesać, bo nie nałożyłabym henny równomiernie.

Cytat:
Napisane przez Coffee Girl Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedzi. Z odżywką faktycznie jest łatwiej.
A jeśli chodzi o kolor to brązowa Sipa nie chwyciła prawie wcale. Mam na odrostach rudy Super, po prostu super
Hmm, przykro mi , bo wiem jakie to wkurzające.

Cytat:
Napisane przez Ag Rafka Pokaż wiadomość
A ja nie wiem, czy nie zrobiłam sobie kuku... Przeczytałam coś o glossie i mi się zamarzyło, ale skąpe info jak to zrobić. Gdzieś ktoś pisał,ze zmieszać 1-3 łyżek henny z odżywka i na włosy. No to tak zrobiłam, ale grzebiąc w I części wątku znalazłam,że trzeba najpierw pzrygotować hennę,a tuż przed nałożeniem dodać odżywki i na włosy.Używam czystej henny i ostatnio kisiłam ją 12 godzin i dopiero na włosy. Teraz nie byla przygotowana wcześniej(myślałam,że do glossu nie trzeba), tylko sypnęlam suchej do odżywki, zakwasiłam trochę cytryna,dodałam miodu i buch na włosy. Teraz mi jakiś żółtawy płyn wypłynął spod turbana Mam nadzieję,że żółta nie wyjdę
Pocieszające tylko to, że ponoć ten gloss nie trzyma długo. Tylko,ze jutro mam imprezę, dlatego się na to glossowanie zdecydowałam-denerwował mnie odrost i siwki,a umówiona na prawdziwe hennowanie byłam na przyszły tydzień... Ech, chciałam być piękna
A ja właśnie chciałam Was dzisiaj zapytać jak się robi GLOSS?
agatron77 jest offline Zgłoś do moderatora