[kaskaderka]

agata ty to jesteś biedna z tymi włosami Seboradin jest dobry tylko pamiętaj o regularnym używaniu i wcale nie śmierdzi mi akurat fajnie ziółkami zalatywał Ja początek z wizażem miałam właśnie dzięki akcji"ratowanie włosów" bo mi tak wypadały, że szok i pamiętam, ze Seboradin był jednym z kilku specyfików, które mi zachamowały wypadanie.Szkoda tylko, że nadal rozjaśniałam ale w sumie to musiałam, bo na ciemnych było widać prześwity i ilość wypadanych włosów a jak rozjaśniłam to juz ich"nie widziałam"
Czytaj dużo np. wątki o olejowaniu włosków tam znajdziesz odp. jak uratować swoje przesuszone włosy

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

a jedwab sobie odpuść, bo silikonem nie odżywisz włosów tylko zakryjesz problem. Leć po olej kokosowy i nakładaj na włosy na całą noc a zobaczysz szybko efekty ich odżywienia