Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Filtry ochronne - ZBIORCZY CZ.II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2016-09-14, 09:34   #4085
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Filtry ochronne - ZBIORCZY CZ.II

Cytat:
Napisane przez iamsolucky Pokaż wiadomość
no lipa że i taka droga Anessa i Ettusais okazały się takimi bublami

mnie zainteresowały filtry-bazy z Clio Kill protection Perfect Sun jest "wygładzacz i matowiacz"- Pore Primer, tonujący- Tone Up sun base i zwykły sun cream:
http://www.maxmarket.sg/image/data/C...ck%20ENG03.jpg

Może to też wynikać z tego, że mam wyśrubowane wymagania co do właściwości użytkowych filtra i jestem wyjątkowo przewrażliwiona na najlżejsze bielenie, które nadaje mi chorobliwy wygląd. Wbrew temu, co niektórym się wydaje, że jak ktoś jest blady, to dodatkowa biaława warstwa będzie mu pasować. Tak wcale nie jest, bo wpływ na to mają też inne czynniki.

Nie znam tej marki, szkoda że nie są to PA++++.



Cytat:
Napisane przez iamsolucky Pokaż wiadomość
tak wracając do tematu, jak można reaplikować filtr co 2h zakładając że kobieta się maluje czyli albo podkład i puder gruntujący-ryżowy,bambus, skrobia albo puder a na to lekki koloryzujący puder i róż bo ciężko mi to sobie wyobrazić jeśli chodzi się do szkoły lub pracuje

Producenci też musieli sobie w końcu zdać sprawę z tego, że spełnienie warunków, których klient musi przestrzegać, żeby zachować deklarowaną ochronę jest niemożliwe w przypadku większości kobiet. To spuścili trochę z tonu.


Cytat:
Napisane przez vine Pokaż wiadomość
Że pozwolę sobie wrzucić kilka groszy od siebie - również polecam jednak przetestowanie filtra, bo może się okazać, że wcale u Ciebie nie będzie wyglądał ohydnie i trudno współpracował z makijażem/kremami Ja przez kilka lat stroniłam od Antheliosa po tym, jak nasłuchałam się, jaki to jest straszny i trudny w obsłudze. Dopiero w tym roku zdecydowałam się zaryzykować i kupiłam go w ciemno (wersję ultralekką) i jestem naprawdę bardzo zadowolona Jedyne, co mnie wkurza, to to, że faktycznie nie z każdym kremem współpracuje - np. na Studio Moisture MAC bardzo mi się roluje. Ale już na lekkiej emulsji od Skin79 nic złego się nie dzieje, więc po prostu stosuję pod LRP lżejsze kremy. Bardzo odpowiada mi to świetliste wykończenie, które ten filtr zostawia. Makijażowi też nie robi kuku, absolutnie nic mi się na nim nie warzy. Dla orientacji w terenie - mam skórę normalną w kierunku suchej. Tak więc naprawdę przetestuj próbki, bo u każdego dany filtr może się inaczej zachowywać. A Antheliosa tym bardziej warto sprawdzić, bo to bardzo dobry, stabilny filtr i jeśli tylko będzie się u Ciebie poprawnie zachowywał, to warto
Tak jak napisała wyżej iamsolucky, Antheliosy nie za bardzo sprawdzają się na cerach mieszano-tłustych. Inne prędzej się z nimi dogadają, ale też pod warunkiem, że nie szkodzi im alkohol. Chociaż ponieważ przestały mnie interesować europejskie filtry, to nie jestem pewna, czy może są teraz jakieś Antheliosy bez alko.


Pewnie większość z Was zna bloga kosmostolog i czytała ostatni wpis o tym, że warto czasem odpuścić filtry KLIK. Ciekawa jestem, czy to odosobniony przypadek czy może szykuje się jakaś zmiana w postrzeganiu kwestii słońca i ochrony w kręgach dotychczasowych zwolenniczek SPF50 przez cały rok?

Ja się zastanawiam, czy jesienią i zimą odstawić filtry. Do tej pory tylko jedną zimę wytrzymałam z emulsją Lirene (bo używałam salicyla wtedy), i nie za ciekawie wspominam ten okres. Co prawda teraz moja cera zmieniła się z łojotokowej w normalną i naprawdę polubiłam wybrane japońskie filtry. Ale tu z kolei pojawia się problem, że wszystkie one mają alko, co na dłuższą metę niekoniecznie jest dobrą opcją dla cery normalnej, wrażliwej, ze skłonnością do odwadniania się.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2016-09-14 o 09:36
chimay jest offline Zgłoś do moderatora