[homyk]

Napisane przez tymena

Dziękuję Homyku i gratuluję Mauboussin i Le Monde Le Monde testowałam w zaszłym roku i też mnie urzekły. Taki cierpki świeżak z pazurem. Muszę zrobić kolejne podejście przed latem

Tymeno, koniecznie powąchaj je jeszcze raz

Napisane przez agaa13

Homyku gratuluję .

Dziękuję i życzę jak najkrótszego oczekiwania na elixirek

Napisane przez mulier

Iwonko, gratuluję !!!!

Napisane przez mulier

Do mnie z kolei dotarły l'eau d'issey.....takie leciutkie i zwiwene mi sie wydają
Ja chyba jestem skrzywiona po angelu, słoniu i organzie

Gosiu skoro lubisz L'eau, to nie dziwię się, że Eau de Star wciąż Cię kuszą. Pisałaś o pierwszym nieudanym do nich podejściu. Przyznam, że i ja byłam nieco zdziwiona wąchając pierwszy raz wodnego Angela. Jednak teraz, kiedy go testuję świdrująca cytryna nie jest już taka mocna i EdS jawi mi się jako smakowity orzeźwiający anielski sorbet Myslę, że w całą krasę ten zapach pokaże dopiero latem. Trzeba zatem jeszcze kilka miesięcy zaczekać