Dot.: Kot alergik?
owszem przeżytek. Po co wieszać zwierzakowi coś na szyi co śmierdzi i przeszkadza skoro są środki, których używa się raz na określony czas, są bardzo skuteczne (ja nie znalazłam na kocie płchy ani kleszcza odkąd ich używam) i w zasadzie kot ich zupełnie nie odczuwa w przeciwieństwie do obroży. Dawno temu mój kot też nosił obrożę i bardzo się cieszę, że już nie musi. Generalnie w ogóle nie rozumiem po co ludzie to jeszcze fundują swoim zwierzakom.
__________________
B+M
"W sercu dziewczyny, gdy położysz je na dłoń,
na pierwszym miejscu chłopak,
a przed nim tylko koń !!!!"
|