[kamilawu]

Napisane przez Viollet87

Od soboty druga faza jest nieźle. Na I fazie ja poleciałam z wagi w pierwszym tygodniu, mamę ruszyło w drugim. W rezultacie obie schudłyśmy po 3 kg w 2 tygodnie. Mamie ubyło 2 cm w pasie - cieszy się i narazie wygląda na to, że będzie się trzymać. Krokomierz już ode mnie dostała, jak tylko się odrobimy z wiosennym sprzątaniem to będziemy spacerować.

A właśnie... jak to jest w produktami mącznymi na II fazie? Bo mam smak na naleśniki... ale pewnie nie wolno

Violl, brawo Dobrze, że mama traci centymetry w pasie, każdy centymetr stracony w tym obwodzie to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim krok w stronę zdrowia.

A co do naleśników, to oczywiście możesz, tylko najlepiej z mąki z pełnego przemiału i raczej z białkiem, czyli z białym serem lub całkiem wytrawne, np. z mięsem i warzywami. Ale jeśli nie możesz powstrzymać smaka na słodkie, to polecam owocowe smarowidła, nie mają cukru jak tradycyjne dżemy. Na przykład TAKIE Ale nie musisz zamawiać przez internet, zazwyczaj są dostępne w tzw. sklepach ze zdrową żywnością, często w dziale dla diabetyków.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez spot

a z tą świadomością to róznie bywa,
ja się spotkałam z dziewczyną lat 18 co to przyjechała z bólem brzucha na dyżur ostry chirurgiczny (że niby wyrostek)
btw przyjechała z rodzicami
a to jednak poród był

Chyba żartujesz Nie wiem, czy to faktyczna niewiedza, czy po prostu wypieranie rzeczywistości ...