[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Napisane przez uma_lucy

dziwny koles, jak mozna zerwac z laska, bo "zaczelo jej za bardzo zalezec'"? dawal szanse? łaskawca się znalazł haha!
Zostaw go, niech teraz "da szanse innej, ktorej nie bedzie na nim az tak bardzo zalezec" niech jakas mu pocisnie, to przestanie zgrywac macho.
ale cymbał.

jak oddzwoni - nie odbieraj. poznaj kogos normalnego na tym koncercie i zostaw buraka.

Nie no, odbiorę. On jest naprawdę wartościowy. To pierwszy facet od dwóch lat, w którym naprawdę się zakochałam, bo o mnie dbał... Szkopuł w tym, że podczas "rozstania" powiedział, że wszystko, co robił, robił machinalnie, nie zastanawiając się nad tym. Wiecie: powiedział, że starał się, ale nie myślał, tego czy chce, czy nie. I miał się namyśleć...

Uma_lucy, dzięki za radę Tak chyba zrobię: pójdę sama i po prostu będę się dobrze bawić.
Najgorsze jest tak naprawdę to, że jest lato, tyle się dzieje, tyle wydarzeń chciałam przeżyć razem z nim... i przepadło.

---------- Dopisano o 01:34 ---------- Poprzedni post napisano o 01:28 ----------

Napisane przez magda170325

Jak dla mnie ten tekst "bo Ci za bardzo zależy" miał znaczyć stałą, żenującą wymówkę "jesteś za dobra dla mnie, nie zasługuję na Ciebie"
Co jest żałosne, a tak na prawdę to znaczy "nie chcę Cię, znudziłaś mi się"

magda170325... A wiesz, że ja niby to rozumiem, ale jednak co chwila wymyślam jakieś wytłumaczenia? A to pomyślę, że może czeka 3 tyg, żeby mieć pewność, a to, że może do końca lipca...
Cóż, chyba najwyższy czas naprawdę przestać o nim myśleć.