[mastiff]

Anno, heheh ja z tego samego powodu co Ty odkładałam to badanie, ale chyba czas już minął i trzeba coś z tym zrobić.

Majeczko, u mnie badanie sprzed roku pokazało, że mam androstendion powyżej normy, ale nie dużo, estradiol w dolnej granicy i LH do FSH 2:1. Gin powiedział, że coś nie bandgla, ale na tym temat się zakończył. Uważa, że nie powinny mi włosy aż tak lecieć. Natomiast endo uważa, że tak i to od niego dostałam Yaz, Testosteronu wolnego nie badałam nigdy, tylko całkowity i ten jest w normie. Wolny chcę zbadać teraz. Musze znowu wsiąść się za siebie, tylko kasy mi szkoda. Zeszłoroczne wycieczki nic nie wniosły oprócz tego, ze spustoszyły mi portfel.

Gayo, to ja się ostatnio zastanawiałam nad Alpecinem, ale jakoś ich strasznie dużo stało i nie mogłam sobie przypomnieć, który to był TEN.