[dusia]

Czesc Quinn!
Nic sie nie martw, wszystko bedzie ok
Wydaje sie to niemozliwe ,ale jest to zabieg bezbolesny , wiec bolem sie naprawde nieprzejmuj. Od chwili jak pielegniarke wkula mi sie w zyle, na stole operacyjnym nie mam zadnych boli. Meczace jet jedynie oddychanie przez dwie doby po operacji przez usta ( tak jak przy uciazliwym katarze).Nawet wyciagniecie setonow z nosa nie bolalo , a myslalam ze bedzie . W piatek mam miec sciagany gips , wiec tu tez nie sadze ,zeby moglo mnie cos bolec.
Co do efektow jestem bardzo ciekawa , ja mialam scinany garb (jak Ty) i modelowany nos, ma bys troszke wezszy, ale jak on ostatecznie wyglada dowiem sie za pare tyg . bo musi zniknac opuchlizna. Ja nie dawalam mojemu lekarzowi jakichs konkretnych wytycznych jak ma wygladac moj nos, zawiezylam gustowi i kompetencji pani doktor, tzn. bylo jasne ze garb ma byc sciety ,nos ogolnie zmniejszony, ale bez wskazan co do milimetra.
Nie masz sie czego obawiac, ja mialam operacje we wtorek , a w srode bylam juz w domu. W czwartek usuniecie setonow i czuje sie bardzo dobrze tyle ze musze siedziec w domu.
Trzymam za Ciebie kciuki, acha no i do Poznania mam daleko