Ja słyszałam wiele zabobonów.Kilka z nich znalazłam tu napisanych.Może to wydać się wam śmieszne,ale moja szwagierka podrzuciła bratowej pieluche od swojej córki.Po pół roku tamta zaszła w ciąze mając już trojkę wcześniejszych.Smieliśmy się z tego w rodzinie,ale zawsze uważałam,zeby mnie nikt nie zostawił.Ostatnio moja druga bratowa pojechała z wizytą do swojej bratowej i umyślnie tez zostawiła pieluchę swojego syna(słyszała o tym ode mnie)Jakie zdziwienie było kiedy się dowiedziała po 2 mis.o ciąży tamtej.A w miedzy czasie była w odwiedzinach u chrzesnej swojego dziecka.Nie zgadniecie co było dalej.Chrzesna synka także zaszła w nieplanowaną ciąże mając dwójkę odchowanych dzieci.Smiechu było co niemiara.Za to na roczek swojego syna nie bedzie miała chrzesnych dziecka, bo jej brat i kuzynka będą w jednym czasie oczekiwać potomstwa.Zbieg okolicznosci?
Mnie zastanawia jeden fakt.Kiedy mój syn się urodził na piersi dokładnie w miejscu serca ma małą bliznę.Lekarze ogladali ja z kazdej strony,ale to male wklęśnięcie nic nie wykazało.Dziś syn ma 13 lat i nie raz się mnie pytał ,dlaczego.Ostatnio w tajemnicy powiedział mi,ze może w poprzednim wcieleniu został zabity w serce.Trchę mnie to zmroziło,poza tym wychowana jestem w wierze katolickiej i u nas nie ma reinkarnacji,ale...Nie zbadane są nasze losy.
Edytowane przez Rzabba
Czas edycji: 2008-12-29 o 17:12
Powód: post pod postem
|