2011-11-09, 17:56
|
#3918
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
|
Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II
Hej podczytuje was jakis czas i z checia sie przylacze
Moze opowiem jak to u mniez z tym zapuszczaniem- otoz mialam piekne wlosy do lopatek .......2 lata temu i musialam je sciac bo po ciazy zaczely mi masakrycznie wypadywac-najpierw byl bob a potem krocej i krocej az w koncu irokez z tylu z wygolonymi bokami ale dluga grzywka na bok,lubie siebie w tej wersji co wiecej wszyscy mowia ze lepiej mi w krotkich, ale juz mi sie znudzilo wiec postanowilam zapuszczac- raz mialam juz zarosniete na uszy , nie wytrzymalam i scielam we wrzesniu, ale znowu zaczelam zapuszczac od nowa, mam nadzieje ze z wami bedzie mi latwiej
|
|
|