[Margharett_Agness]

No właśnie póki robiłam pillarboxem to było ok. W sumie teraz też jest w miarę ok, ale muszę jeszcze zobaczyć włosy w słońcu żeby sprawdzić dokładnie prawdziwy odcień, bo w domu to wiadomo - trochę przekłamany kolor. Martwię się tylko tym, że skoro utleniacz 6% nie dał rady złapać mi odrostów, to powinnam chyba kombinować z 9-tką na odrosty albo z wcześniejszym ich rozjaśnianiem przed nałożeniem farby...
Zdziwiłam się, bo jak rozjaśniałam do blondu to większość drogeryjnych farb rozjaśniających dawała odrostom radę.
A wiesz, nie mam doświadczenia z robieniem samych odrostów (zawsze po prostu kładłam farbę na całość i łapało) i boję się, że wyjdzie mi ombre na moich krótkich włosach - rozjaśnią się nie tylko odrosty, ale też częściowo czerwone włosy. Nie bardzo wiem jak to technicznie rozpracować, żeby kolor był równy...