[Anielllka]

Napisane przez idorota7

Karmienie piersią jest rzeczywiście przeciwskazaniem do zabiegu epilacji (depilacji) laserowej. Nie chodzi tu jednak o to, że coś może stać się z laktacją, ale o to, że okres karmienia=inna gospodarka hormonalna. Może więc być inna wrażliwość skóry, a przede wszystkim inne (czytaj gorsze) efekty zabiegów. Najlepiej rozpocząć zabiegi minimum miesiąc po odstawieniu maluszka od piersi.
Jeśli chodzi o meszek na twarzy i w ogóle o jasne włoski,to jest z tym problem, gdyż laser diodowy (moim zdaniem obecnie najlepszy do epilacji, niezależnie od firmy, która go wyprodukowała) działa na melaninę, a konkretnie wiązka laserowa jest pochłaniana przez melaninę, czyli barwnik włosa i skóry. W związku z tym najlepsze i najszybsze efekty są widoczne u osób z jasną karnacją i ciemnym owłosieniem, oczywiście, jeśli jest dobrana odpowiednia energia lasera i zabieg jest wykonany starannie. Ja, w przypadku meszku na twarzy, łączę laser diodowy z IPL, a konkretnie z głowicą do zamykania naczyń krwionośnych. Odpowiednio dobrana energia IPL stopniowo zamyka drobne naczynia wokół cebulki włosa, z czasem ta część jest nieodżywiana i włos nie odrasta. Jest to jednak długi i kosztowny proces, gdyż ilość koniecznych zabiegów dochodzi nawet do 15!
P.S. Epilacją zajmuję się od 9 lat.

dziękuję Ci bardzo za wyczerpującą odpowiedz bardzo mi pomogłaś