2009-05-31, 19:19
|
#3257
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: prowincja :)
Wiadomości: 127
|
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń. ZBIORCZY
Witam,
No już mi się znudziło, doszłam do 54 strony wątku, chciałam tak solidnie podejść do tematu,ale opinie, pytania i doświadczenia już się powtarzają. A ja chciałabym zapytać o jedną rzecz doświadczone kwasowiczki.
Robiłam dwa razy peeling, za pierwszym razem nakładałam palcami, potem wacikiem, ale problem polega na tym że roztwór spływa z twarzy i zatrzymuje się w miejscach gdzie jest więcej włosków, czyli np nad górną wargą. Tam też potem najbardziej wyżera, a jak chciałabym żeby to najbardziej działało w okolicach czoła i górnej części policzków. W związku z tym moje pytanie, czy może dobrym rozwiązaniem byłoby namoczyć jedną warstwę gazy i położyć w miejscach gdzie ma działać najmocniej, co by nie spłynęło od razu niżej? Czy ktoś próbował takich eksperymentów? Co o tym myślicie?
__________________
...Wizaż Victim...
|
|
|