[natkaa]

Napisane przez jadzia_jadzia

No to rzeczywiście, jak na JMO przyzwoicie ja się tej pasty dopiero uczę. Uczę się jej stosować. Jednak rzeczywiście ociupinka wystarcza, żeby włosy się aż tak nie puszyły. Ona mi wystarczy chyba do końca życia

Mój w sumie też był "prawie" spontaniczny, bo pojechałam do Marionnaud z zamiarem kupienia już czegokolwiek, nawet z 40% rabatem, bo klientki skutecznie czyściły półki. Okazało się, że promocja -70% odbyła się dzień wcześniej, bo to była jedna z ostatnich zamykanych perfumerii. Stąd mój fart i obkupienie Bo później, to już nie było po co wchodzić...

W obsłudze pasta nietypowa i ciężka, ale daje fajne efekty mięsistych włosów. Mi na ponad 2 lata starczyła - trzymałam w lodówce i nic się jej nie stało, może zapach lekko zmalał.

Gratuluję łowów, ja się nie załapałam na minus 70, ale i tak cieszę się z tego co mam. 140 za 2 kosmetyki wraz z przesyłką, to też nie jest źle