Dot.: Związki bez zobowiązań- jak to jest?
heh... coś napewno było... zawsze w takich układach prędzej czy później dochodzi do konfliktu interesów... i ja dalej głupia się łudzę, że w moim przypadku tak nie będzie... błąd... z którego zdaję sobie sprawę a nawet nie chcę z tym walczyć ;]
|