Dot.: Mój pierwszy makijaż ślubny -próbny na fioletowo
Makijaż bardzo dobry, choć dla mnie odrobinę przesłodzony, dodałabym brązu aby trochę go odsłodzić
Koniecznie pozbądź się wąsika.
__________________
Pamiętam, że tego czerwcowego dnia obudził mnie mój własny krzyk. Serce łomotało mi tak, jakby dusza chciała wyrwać się z piersi i uciec schodami w dół. Tata przybiegł natychmiast i wystraszony, przytulił mnie do siebie, usiłując uspokoić.
- Nie mogę przypomnieć sobie jej twarzy.
|