Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Wahania wagi?
Wątek: Wahania wagi?
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2006-03-14, 20:14   #3
b-maskotka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 44
Dot.: Wahania wagi?

nie wiem czy to wyjasnienie będzie w pełni zgodne z nauką, ale...

w czasie stosowania ostrych diet, takich jak 1000kcal metabolizm organizamu zwalnia - jest to naturalny mechanizm obronny - i przestawia się ze spalania otrzymywanego pokarmu na jego magazynowanie, w związku z czym po powrocie do normalnego trybu jedzenia, lub nawet troszkę obfitszego niż dieta następuje gwałtowny wzrost wagi - czyli nasze jojo

po drugie - najgorsze jest właśnie takie "folgowanie weekendowe" tu piwko, tam pizza, hot-dog czy coś jeszcze innego... ostatnio dowiedziałam się, że nasze organizmy zapamiętują naszą dietę i do niej dostosowują się- czyli uczą się trawić dostarczane pokarmy. gdy codzienny jadłospis zastąpimy innym (np dieta) organizm musi nauczyć się jak sobie z nim radzić, jednocześnie zapominając jak to robił z poprzednim - podam przykład na sobie - pizza - kocham ją, ale nie jadam za często, tylko raz na 1,5 lub 2 m-ce jak zrobimy z mamą w domu to mały kawałeczek na smaka , natomiast nigdy na mieście, kiedyś jadałam bardzo często 1x lub 2x w tyg i nic mi nie było, teraz nawet po małym kawałku jestem ociężała i już nie mam na nią ochoty przez kolejne 2 m-ce

co do soli, okresu i wody w organiźnie to się zgadzam - na pewno mają niemałe znaczenie, ale nie możesz ich obwiniać za całe zło...

moja propozycja (wypróbowana na sobie):
1)zrezygnuj całkowicie z białego pieczywa - jeżeli już musisz jeść chleb to np orkiszowy (ciemny bardzo obciąża żołądek więc nie każdemu służy)
2)w obidzie nie łącz ziemniaków z mięsem - mięso+surówka lub ziemniaki+surówka
3)zminimalizuj jedzony makaron, ziemniaki i ryż do minimum (tyle co np w zupie czy sałatce warzywnej nie zaszkodzi)
4)zamiast herbaty czarnej pij zieloną lub czerwoną
5)sama rób posiłki lub przynajmniej ich część - ja właśnie zrobiłam sałatkę owocową bo byłam głodna i dokarmiam nią całą kichającą rodzinkę - im się nie chciało nawet sięgnąć po jabłko ale gotowe chętnie zjadają - jeżeli nie masz pomysłu na posiłki - napisz to podpowiem co ja jadam
6)nie wiem co robisz na co dzień, ale staraj się zabierać ze sobą jakiś posiłek dzięki czemu unikniesz wilczego apetytu i kupowania czegoś bez zastanowienia np drożdżówki

i najważniejsze... JEDZ MNIEJSZE PORCJE A CZęśCIEJ i pamiętaj, że potrzeba przynajmniej dwa razy więcej czasu na zrzucenie zbędnej wagi niż na przytycie
b-maskotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując