Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XI
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-06-12, 13:49   #2895
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XI

Cytat:
Napisane przez weraa66 Pokaż wiadomość
Ja olejuje tak od ucha w dół, inaczej nie mogłam ich domyć i tez myje raz w tygodniu a włosy prawieee sięgają dolnych żeber
Olejowanie na końcach jakoś się domyje, żeby zmyć ze skóry to bym musiała chyba 5 razy namydlać Ja nie robię takie normalnego olejowania, jak bóg przykazał - noc przed myciem olej na włosy i w turban czy coś, po prostu po myciu i wysuszeniu włosów rozcieram odrobinę oleju w dłoniach (lub korzystam z naoliwionych dłoni po kąpieli) i przeczesuję palcami włosy, ugniatam je delikatnie, przygładzam z wierzchu. Także nie są tłuste, trochę na nich zostaje. Olejować przed myciem nie widzę sensu, bo myję włosy jak już są przetłuszczone

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
U mnie zdecydowanie się nie sprawdza, bo mam normalną w stronę suchej skórę głowy. To wszystko brzmi pięknie, ale w praktyce przynajmniej u mnie nie jest to takie łatwe. Ocet raz na jakiś czas jest ok, raz na miesiąc. Mydło może i nie wysusza, ale za to koszmarnie plącze długie włosy, więc wolę zdecydowanie naturalny wygładzający szampon. Prostownicy nie używam, suszarki muszę używać zwłaszcza Zimą. Łatwo mówić, jak się jeszcze nie sprawdziło na sobie, choć dużo zależy od rodzaju włosów i może sposobu ich noszenia, ja najczęściej mam rozpuszczone włosy, spinam je tylko w upały lub gdy nie chcą się układać. Zapuścisz to sama zobaczysz, jakie są wymagające, zwłaszcza jeśli są porowate.
Ale ja miałam wiele lat długie włosy, także wiem jak moje są wymagające To nie jest mój pierwszy raz, a mam wrażenie, że tak to traktujesz

Skórę głowy mam bardzo suchą, wiele razy nawet o tym pisałam, że się ze mnie sypie jak z choinki zimą. Masaż pobudza gruczoły, wyczesywać włosy przy suchej skórze wystarczy co 2-3 dni. Octu używam przy każdym myciu, od lat. Tak samo mydła. Plącze włosy oczywiście - ale tylko w trakcie mycia (na co też jest metoda), bo później ocet te włosy rozplątuje Rozczesuję TT, także włosy się nie ciągną, nie wyrywają. Włosy myję po południu, także suszarka nie jest potrzebna. Zabezpieczenie włosów olejem wystarcza.
Włosy rozpuszczone niszczą się o wiele szybciej niż związane czy spięte Gdzieś to kiedyś nawet na blogu jakiejś włosomaniaczki czytałam.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Dodam jeszcze, że są różne płukanki, różne wcierki, olejowe, miodowe czy inne kuracje, które bardzo dobrze pielęgnują włosy i naprawdę szampon + odżywka nie są niezbędne w pielęgnacji włosów Teraz jak nawet spróbowałam umyć włosy szamponem to jakie były po myciu? Suche. Takie jak piszesz, wymagające, konieczna wtedy jest odżywka. Kolejne mycie mydłem czy jakimś innym środkiem no poo - włosy gładkie i miękkie.
Do tego włosy myte szamponem szybciej się przetłuszczają, bo szampon jest silniej działającym środkiem (nawet te naturalne) i skóra musi nadrobić to, co szampon zmył. Po mydle nigdy nie skarżyłam się na uporczywe swędzenie skóry, po szamponie - cały czas. Skóra po prostu musi mieć pewną ochronę.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora