Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Brąz ZIMNY czy POPIELATY. część II - wątek zbiorczy.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-11-07, 09:41   #3463
rumpleteazer
Zadomowienie
 
Avatar rumpleteazer
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 622
Dot.: Brąz ZIMNY czy POPIELATY....czescII -wątek zbiorczy.

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Rumpleteazer moja ty kochana. To dzięki tobie się odważyłam

Mixton już miałaś, potrzebowałaś "kopa"


Cytat:
Napisane przez Laity Pokaż wiadomość
Ale ekstra A do jakiego koloru dałaś ten mixton, że tak jasno i chłodno wyszło?
Parametry farby
Używałam Wella Color Touch 7/0 i mixtona 0/88. Wcześniej używałam 6/0 z tej samej linii, ale bez mixa, wtedy wyszło jaśniej. Zatem trzeba ostrożnie dobierać towarzysza do mixtona.

Jasność włosów.
Zdjęcie, które widać w powyższym linku pokazuje włosy przy oknie i po lekkim "spraniu" (3-4 mycia). Wella Color Touch to tzw. farba ton w ton, (ja stosowałam oxy 1,9%), więc kolor chwilę dochodził do wersji ostatecznej, bo na początku włosy były chyba lekko przepigmentowane.

Obecnie kolor się unormował, w głębi pomieszczenia kolor jest ciemniejszy niż na tej fotce, na którą się powołujesz. Tuż po zafarbowaniu w głębi pomieszczenia był superciemny. Zdjęcia po zafarbowaniu: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1382512895 Jak ktoś nie lubi ciemnych włosów, to może się przerazić początkowym efektem

Wnioski i przemyślenia po pierwszej przygodzie z mixem niebieskim

- Być może mogłam dać mniej mixtona (dodałam tyle ile sugerowała ulotka, a sugerowała dużo, bo na 20ml farby, 10 ml mixa), wtedy wyszłoby dużo jaśniej
- Być może mogłam trzymać krócej (położyłam po całości na pełen czas działania = 20 minut), wtedy wyszłoby jaśniej
Ale jakoś o to nie dbałam, bo wiedziałam, że po jakimś czasie kolor mi się zacznie spierać. A za wszelką cenę chciałam pozbyć się miedzianych refleksów na dłużej niż do pierwszego mycia i mieć wreszcie "szarawe" włosy. Udało się!
- Włosy zjaśniały i schłodziły się jeszcze bardziej po 2-3 myciach, teraz kolor mi się "ustalił" Zobaczymy kiedy zacznie rudzieć

Podobno niebieskie pigmenty szybko się wypłukują, ale póki co rudości brak a farbowałam ponad 2 tygodnie temu. Kiedyś starałam się zakryć rude tony naturami albo chłodnymi odcieniami, jeśli działało to na krótko. Ale najczęściej w ostrym słońcu wybijała ruda nutka. Teraz w zależności od światła mam połysk szaro-brązowy lub brązowy. Zero rudości, czerwieni, pomarańczy.

Już wiem, że nic nie zadziała tak na rude refleksy, jak przefarbowanie się na kruczą czerń albo zastosowanie niebieskiego mixa.
__________________

Edytowane przez rumpleteazer
Czas edycji: 2013-11-07 o 09:44
rumpleteazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując