[Nikkolaa]

Napisane przez pingwintastas

I

Ona taka dosyć ciężka jest na noc - ja nałożyłam jak miałam twarz ściągniętą i potem trudno mi było ten tłuszcz na szybko rano domyć Ale generalnie to działa

Wszystko przez tego wujowego clarisonika. Tak mi skórę zajechał, że teraz nie mogę sobie dać z nią rady, mam plamy czerwone itp Więc tak podpytuję, czego kto próbował, żeby się ratować. Póki co pomaga mi tylko maska eisenberga, tylko ona kosztuje ok 400 zł na vipach.