[Kathinna]

Napisane przez ikaxd16

Ja swoje stopniowo skracałam przez dwa lata, bo były beznadziejne - suche, zniszczone, wiecznie spuszone. W okresie swojej świetności sięgały prawie do bioder. Kucyk miał jakieś 15-17 cm obwodu. Od zawsze proste, ale sukcesywnie katowane prostownicą, oczywiście pozbawione jakiejkolwiek ochrony, myte byle czym byle jak, straciły objętość, kruszyły sie, nie chciały rosnąć, wypadały. W najgorszym momencie kucyk miał 7cm obwodu. Teraz jest to stabilne 12. Nadal walczę z wypadaniem i staram sie rozpoznawać potrzeby moich włosów Oczywiście uparcie zapuszczam, nie zapominając o regularnym podcinaniu końcówek, ażeby włosy nie straciły w miarę dobrej kondycji

u mnie nigdy nie było więcej niż 5-6cm

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez edytah10

Zakładka do książki Kathinna!

Tak i tak

To koralikowe to zakładka do książek
O tak tego się używa
http://2.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/-ZFpUdS8M...0/P7020007.JPG