Dot.: Do uzależnionych od słodyczy:) Odwyk...!
fajny watek...ja sie nie podpisze niestety bo wiem ze i tak nie wytrzymam, u mnie maks to tydzien a w sobote zazwyczaj jem cos slodkiego np. jogurt zwykly albo czekolade...w weekend generalnie szaleje,ale nie zabardzo jakos... ale watek fajny i mysle ze moze pomodz dziewczynom faktycznie w zwalczeniu tego nalogu. wydaje mi sie i tak, ze raz na tydzien cos slodiekto to jest niezle osiagniecie
__________________
bedzie dobrze, albo niedobrze.
|