[Emi279]

Bardzo proszę was o radę. Mam bardzo chorą ciotkę która praktycznie jest jak roślinka. Moja mama się nią zajmuje- oklepuje , naciera, karmi - dosłownie wszystko. W domu mamy prawie szpital- łóżko szpitalne, wózek inwalidzki. Poprostu by cioci ulżyć w cierpieniu.
Ale ostatnio pojawiła się odleżyna- kremy, maści itp. pomagaja na 2-3 dni, potem skóra sie uodparnia i problem powstaje na nowo.
I tu mam pytanie- czy ktoś stosował lampy do naświetlania? Słyszałam że białe bądź czerwone światło z takiej lampy działa zbawiennie na tego typu przypadki. Proszę o radę