Dot.: Wągry
Ej dziewczyny o maści ichtiolowej - czarnej mazi o wątpliwym zapachu - było juz sporo na tym forum - sama mam ją zawsze na stanie w domu. Ale na zaskórniki - czyli inaczej wągry - nie pomoże, nie ma szans! Maść ichtiolową polecam na bolesne cysty - taki pryszcz co siedzi głęboko w skórze, bolesna gula - maść ichtiolowa ma silne antybakteryjne działanie i wyciąga ropę do wierzchu. Na zaskórniki moim zdaniem nie bardzo - tu lepiej sięgnąć po kwasy, nadtlenek benzoilu lub retinoidy - te ostatnie na receptę od lekarza.
A i parówek też wcale nie polecam... własnoręcznego wyciskania też nie - im częsciej mechanicznie oczyszczamy skórę (czyli wyciskamy) tym szybciej skóra się zanieczyszcza, pory rozciągają - trochę błędne koło. Na pewno nie warto wyciskać samodzielnie, bo nigdy nie osiągnięmy w pełni sterylnych warunków i łatwo o zakażenie, można rozsiać infekcję i mieć ropne grudki na całej twarzy...
|