[mejaczek]

Napisane przez karolcia198506

Ja nawet wolę nie myślec ile wydam na nowości jak się pojawię przed szafą to nic mnie nie powstrzyma 100-150 pójdzie lekką ręką

Ja tez sie boję, że tak będzie ale teraz tak myślę rozsądnie. Mam tyle tego, jak kupie nastepne i to po dwie sztuki jednej rzeczy ale inne odcienie( np. lakiery) to i tak mi się to zepsuje, więc nowości kupię stopniowo. Np dwa lakiery, liner, błyszczyk. Żeby się nie rzucać na wszystko, a potem nie wiem czego używać i z powodu przybytku stosuje te same kosmetyki, bo nie mam czasu rano dumać

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez karolajjnn

yhy zbadamy teren

Pewnie jeszcze nic nie będzie. Za wcześnie

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez Inkarnatka

A ja bym się nie obraziła gdyby Pan kierowca do kupowanego biletu zaproponował mi coś z limitki Essence :
Ja: - Dzień dobry. Studencki poproszę.
Kierowca: - Złoty czterdzieści. A może chciałaby Pani róż w płynie z najnowszej limitki Essence - Blossoms etc?
J: -
K: - No to bierze Pani czy nie?
J: - Dawaj Pan wszystko!

Dawaj pan wszystko
Zawsze mnie interesowały ceny biletów w innych miastach. Ten za 1,40 zł to trasowany, czy np. na 30 minut?