2009-07-16, 15:15
|
#8
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Dla tych, którzy uważają, że nie powinno być "dzikich " kotów
No bo to tylko miejska legenda
Bezdomne koty zwykle są dokarmiane przez ludzi (btw szczury też z tego korzystają) więc jeśli już zapolują na szczura to jedynie for fun. A, że szczury żyją w stadach to taki kot może złapać jedynie szczura samotnego, chorego, starego. Takie szczury raczej nie biorą udziału w rozmnażaniu więc ich śmierć z łap kota też nie ma wielkiego sensu jeśli chodzi o deratyzację. Natomiast w obliczu stada kot nie ma za bardzo szans, ba, może być zagrożony, jesli te szczury są głodne i agresywne.
Nie wiem, jakich metod używa się w Polsce (skoro vilandra twierdzi, że kotów) ale w cywilizowanych krajach łączy się różne metody (trutka, gaz) bo żadna nie jest w 100% skuteczna. Kotów to używa się specjalnie do tych celów wytresowanych, ale raczej do łowienia szczurów w mieszkaniach a nie w terenie.
Winę za taką ilość szczurów ponoszą ludzie, bo gdyby szczury nie miały stałego dostępu do jedzenia to nie rozmnażałyby się tak skutecznie.
A koty nie powinny być bezdomne. Myślałam, ze to oczywiste, ale widocznie nie wszyscy tak sądzą szczególnie Ci, którzy je rozmnażają albo wyrzucają na ulicę.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
|
|
|