W Twoich odpowiedziach jest masę sprzeczności jak dla mnie
Najpierw piszesz, że najlepiej Ci ciemnym turkusie i chłodnej czerwieni - nasuwa się ciemna zima ewentualnie inna zima, ewentualnie jeszcze ciemna jesień, chłodne lato, może jasne lato (zależy od interpretacji nasycenia tych kolorów)
Następnie wklejasz limonkowy pisząc, że jaskrawe odpadają - limonkowy to dobry kolor dla zim jednakże zależy jaki masz na myśli. Neonowe żółcie, pomarańcze, czerwienie to kolory które wg mnie nie wyglądają na nikim dobrze i naturalnie.. bo to są nienaturalne kolory, one nie występują w przyrodzie. Zatem pytanie brzmi co masz na myśli
Natomiast pomarańcze i czerwienie jaskrawe eliminują np. wiosnę. Zresztą, na wiosnę mi nie wyglądasz, nie widać tej czystości wiosennej.
Następnie piszesz, że czerń jest OK, ale biel nie jest dobra. To by nasuwało właśnie wiosnę
bo zimy są i w bieli i czerni bardzo ładniutkie
ale też może nasuwać DA (ciemną jesień).
Grafit z kolei wygląda naturalnie na zimach, ale też jest super dla niektórych lat i dla ciemnej jesieni.
Potem stwierdzasz, że najlepsze są dla Ciebie kolory przybrudzone, nie czyste (co kieruje w stronę jesieni)
Generalnie najbardziej wychodzi ciemna jesień, ale mówisz, że raczej chłodne kolory... a jak u Ciebie z khaki, zgniłą zielenią, granatem? Jakie fiolety? Jak ogólnie z ciemnymi kolorami, może być ich dużo? Jaki makijaż Ci pasuje czy możesz sobie zrobić ciemny makijaż oka oraz np. brązową/fioletową szminkę i nie przytłacza Cię to (nie robi się mrocznie?)
Nie wiem, to wszystko zależy od odcienia koloru jaki pasuje. Od jego stopnia nasycenia, od jego temperatury.. trochę mało tu informacji.
Natomiast ze zdjęcia (aczkolwiek nienawidzę oceniać po zdjęciu) wyglądasz na typ ciepły, zwłaszcza oko. I znowu widze DA
czyli ciemną jesień. No nic, testuj. Próbuj.