[edynka]

Witajcie, sprawa jest następująca:
jestem bladolica (no, może nie BIAŁA, ale mam bardzo jasną karnację) z RÓŻOWYM odcieniem Wygląda to okropnie, strasznie, a już w świetle jarzeniówek - tragicznie Cerą niestety nie moge się pochwalić, mam mnóstwo przebarwień po trądziku i widoczne pory, zwłaszcza na policzkach. Chwała Bogu, że chociaż czas pryszczy już minął...
Moje pytanie brzmi następująco: jakich kosmetyków mam używać (nie chodzi mi o marki, tylko rodzaj kosmetyków), żeby kolor mojej cery przestał przypominać Karolinę Malinowską a choć trochę zbliżył się do Agnieszki Popielewicz?
Uzywam jasnego podkładu Gosh, transparentnego pudru Vipery i kulek brązujących Avonu, ale efektu brązującego praktycznie nie widać wciąż jestem RÓŻOWA!!! Do tego mam ciemne włosy, czarne brwi i niebieskie oczy i wydaje mi się, że wyglądam jak rozmyty obraz, zero wyrazistości...
Załączam zdjęcie, co by przedstawić, o co mi chodzi (kolor mojej twarzy jest praktycznie identyczny jak K. Malinowskiej...)
Z góry dziękuję za pomoc!