[Astro]

Nie chciałam już więcej odpisywać na pewne tematy w tym wątku, ale czuję się nijako wywołana do tablicy.

EmilaDz78 kilkukrotnie były spokojne prośby z mojej strony o pędzlowe zamówienie Lumiere:
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1483
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1486
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1490

wg mnie nie muszę chyba pisać wielkimi literami czy grubszą czcionką, bo każda organizatorka czytać umie. Praktyka pokazała, że to zamówienie będzie realizowane (są 4 osoby) przez *Insane na PW. Więc czasami zdarzy się tak, że nie wystarczy jak piszesz ładnie poprosić i znajdzie się organizatorka (z oficjalnej listy).
Ponadto pisaniem, że mam nie bić piany, bo to robi się nudne - jak widzisz ja już nie wypowiadałam się w tym temacie - jedynie Twój post, który jest bezpośrednio kierowany w moją stronę zmusza mnie, żeby sklecić parę słów.
Piszesz, że uczestniczyłaś w kilkunastu zamówieniach i masz same miłe wspomnienia - to super, bo ja niestety nie miałam tego szczęścia i moje pierwsze pozostawiło mieszane uczucia (czy było coś nie tak to się mam nadzieję wyjaśni) i wybacz, ale dlatego został poruszony ten temat, kiedy rozwielitka napisała, że nie będą przyjmowane nowe organizatorki, nie będzie też zmieniana lista tych starych to pomyślałam sobie, że bardzo szkoda, bo uważam że zawsze można coś poprawić, zawsze może być ktoś lepszy, zwłaszcza, że tak jak napisałam spotkałam się z taką i taką sytuacją... i z mojej strony nie było to bicie piany, a jedynie zwrócenie uwagi na fakt, że modki nie chcą nic zmieniać, mimo że wg mojej opinii nie wszystko jest na tyle super, żeby nie zmieniać. Świat się zmienia, my się zmieniamy, nie można być skostniałym na zmiany wg mnie.

Chciałam się też odnieść do wypowiedzi cathy i adusiadu. Tak jak odniosłam się w moich postach do braku możliwości przyjmowania nowych organizatorek, że nowe mogą być lepsze, to niestety, ale tak jest świat zbudowany, że zawsze może przyjść ktoś nowy lepszy, bo nie ma ludzi niezastąpionych, i wg mnie nie ma się tu czemu dziwić. Zawsze może znaleźć się ktoś kto będzie lepszy od nas. Przykro mi, że poczułyście się urażone, ale niestety fakt jest taki, że sprawa jest rozpatrywana przez modki i być może nastąpiło zdarzenie, które zwraca uwagę na uczciwość jednej spośród Was i wg mnie należy w tym przypadku doprowadzić do wyjaśnienia sprawy, ale nie było więcej takich podejrzeń. W każdym środowisku mogą się zdarzyć pewne niejasności i wg mnie Wam też powinno zależeć na oczyszczeniu sytuacji i wyjaśnieniu sprawy. Również uważam, że niektóre z Was robią kawał dobrej roboty - moje drugie zamówienie z Faa przebiegło już bez ekscesów (wczoraj zajrzałam w arkusz, było piękne rozliczenie kursu dolara także - o czym wcześniej nie widziałam, bo niestety w moim pierwszym zamówieniu tego nie było), dopłaciłam po sprawie, ale niestety przy pierwszy zamówieniu nawet nie widziałam takiego rozliczenia...

Wiele z nowych osób naprawdę uwierzcie mi, że nie wie skąd się biorą kwoty z zamówień (zwłąszcza EDM), nie umieją tego policzyć (widać to chociażby po ilości błędów w wyliczeniach i częstych pytaniach o podliczenie, bo same nie wiedzą jak to zrobić). To do organizatorki, która i tak to liczy powinno należeć wg mnie "zaopiekowanie" się taką początkującą osobą - podanie jej kwoty jaką ma wpłacić, a później zasugerowanie że jest już wyliczenie. W moim pierwszy zamówieniu ani nie znałam kwoty, ani nie widziałam wyliczenia i nie mówcie mi, że to nie ma znaczenia, że o tym piszę. Dla mnie i dla osób nowych (bo teraz to ja już umiem sobie wyliczyć) ma to znaczenie, a niestety jestem osobą, która mimo, iż wieszają na mnie psy napiszę co myślę, bo zawsze się łudzę, że może to coś zmieni na lepsze, a nie zależy mi na opinii na temat mojej osoby, chociaż trochę mi przykro, że to na mnie wiesza się psy mimo, iż moim błędem było tylko to, że sama nie umiałam policzyć. I nadal uważam, że zamykanie się modek na zmiany nie jest dobre, bo owszem zamówienia są organizowane, wśród niektórych nawet wzorcowo, ale zawsze może być lepiej.

I proszę o nie odpisywanie osób, które nie miały nic wspólnego z dyskusją (postami typu że niepotrzebnie biję pianę itd.), bo niepotrzebnie tylko ciągną tę dyskusję w nieskończoność. Tak jak napisałam ja sprawę uważam za zamkniętą, powiedziałam swoje zdanie, którego nie zmieniłam do tej pory.


I chciałam się jeszcze odnieść do tego, że doskonale wiem, że organizatorka nie ma przymusu zamówienia, jednak ja wyraźnie pisałam, że chodzi nam o to, że są organizatorki, które chcą organizować dane zamówienia, ale nie mają takiej możliwości bo zamknięto listę organizatorek.