[Reddishh]

Matko święta czy możesz nie używać tylu "!!!!!"? bo czuje się jak małe dziecko, które rozbiło mleko. Proszę nie róbcie też ze mnie kobiety, która ma w swoich rękach pierwszą w życiu farbę. Bo od 7 lat non stop wszystkim je katuje, i dużo wiem, niestety nie używałam nigdy farb fryzjerskich, i stąd moje pytania. Wiem jak co z czym reaguje, ale się upewniam. Taką farbą wiem że nie rozjaśnie włosów, ale nigdy o to nie pytałam, chodziło mi zawsze, czy przyciemni mi włosy bardzo czy w ogóle.

Farba którą mam na włosach się zmyję, więc nie ma problemu, teraz są mniej więcej tonu "4" mniej więcej, ale się wymyje.

Co do farby fryzjerskiej, to opadają mi ręce..jakim prawem może mieć coś czerwonego, skoro ma końcówkę .71? to jaką ja mam w końcu kupić farbę, z końcówką .71 i bez niby "czerwieni"???????

Chyba że chodzi Ci o tą farbę, którą zakupiłam i już mam na włosach - tak wiem że warm to ciepły, ale (aż sama się zdziwiłam) bo w sklepie nie było ani jednej mroznej farby, była tylko ta, ale postanowiłam spróbować, aby zobaczeć co się stanie, była tania i spłukująca się, więc wziełam.

Pare myć i farba mi się zmyję, także bez nerwów...

Co do rozjaśniania włosów odpada kompletnie, moje włosy zaczełyby się znowu po tym wykruszać, a tego trasznie nie chce, więc to na 100% odpada.


Proszę jak ktoś może się odnieść do moich linków z farbami, i powiedzieć mi, czy takie są odpowiednie, a jeśli tak, to która z nich jest lepsza...ponieważ zaraz bym ją zamówiła.
Z utleniaczami już wiem.