[lena40]

Napisane przez GlamKitty

Te z Sephory bardzo szybko schodza z ust. Testowalam wiele matowych pomadek w plynie i jedyne, ktore mi sie trzymaja, nie zbieraja na linii ust i w dodatku slicznie pachna to Jeffree Star [emoji14] Ale u nas to trudno dostepna marka, design tez nie zacheca, jednak jakosc tych pomadek jest naprawde boska...

Dzięki za opinię Ja poszukiwania matowego ideału rozpoczęłam od marek tańszych i łatwo dostępnych. Póki co wygrywa NYX, ale burżua też lubię. Zamówiłam Cailyn, kolejne w kolejce były Milani i Lasplash, ale wczoraj jakaś paskuda pokazała na wątku link do EL. Jeden kolor wpadł w oko, póki co powtarzam sobie, że monitor pewnie przekłamuje kolory

Problem mam taki, że najchętniej kupowałabym pomadki w jednym ulubionym kolorze. Muszę się pilnować, żeby nie pobić rekordu głupoty.